CZERWIEC
Piosenki
Bum cyk cyk
Ref.: Bum cyk cyk i rata rata
Nie ma to jak los pirata
Kto na drodze raz mu stanie 2x
Z tego kasza na śniadanie
- Kiedy pirat się obudzi
Myje ząbki, rączki, buzię
Z mlekiem pije szybką kawę
I wyrusza na wyprawę ref.:
- Na wyprawie tysiąc zdarzeń
Sztormy, bitwy, abordaże
Salwy z armat, pojedynki
Wory złota, łupów skrzynki ref.:
- Wtem przygoda pryska sama
Gdy nad morzem staje mama
Piratowi palcem grozi
Znów łazienka cała w wodzie
Kropelka złotych marzeń
- Kiedy już trzeba będzie powiedzieć ,,cześć”,
kiedy już lato pęknie i spadnie deszcz,
co ci dać, przyjacielu mych słonecznych dni,
żeby czas nie zamazał tych wspólnych chwil?Ref. Bursztynek, bursztynek, znalazłam go na plaży,
słoneczna kropelka, kropelka złotych marzeń.
Bursztynek, bursztynek, położę ci na dłoni,
gdy spojrzysz przez niego, mój uśmiech cię dogoni.2. Kiedy znów się spotkamy za wieków sześć,
kiedy znów powiesz do mnie po prostu ,,cześć”,
może nawet nie poznam przez chwilę cię,
ale ty wtedy prędko pokażesz ten…Ref. Bursztynek, bursztynek, znalazłaś go na plaży,
słoneczna kropelka, kropelka złotych marzeń.
Bursztynek, bursztynek, położę go na dłoni,
gdy spojrzysz przez niego, mój uśmiech cię dogoni
Wiersze
Tato czy to już lato?
- Szelągowska
Powiedz, proszę! Powiedz, tato,
Po czym poznać można lato?
Skąd na przykład wiadomo, że już się zaczyna?
Po prostu: Po słodkich malinach,
Po bitej śmietanie z truskawkami,
Po kompocie z wiśniami,
Po życie, które na polach dojrzewa,
Po słowiku, co wieczorem śpiewa,
Po boćkach uczących się latać,
Po ogrodach tonących w kwiatach,
Po świerszczach koncertujących na łące,
Po wygrzewającej się na mleczu biedronce,
Po zapachu skoszonej trawy i róż, I już!
Burza
- Paciorek
Szła przez pola Pani Burza,
– Co tak panią dzisiaj wkurza?
– Skąd u Pani tyle złości?
– Musi Pani mieć przykrości?
Burza błyska, grzmi i wieje,
Straszy wszystkich: – Świat zaleję,
Powywracam wszystkie drzewa,
Kto się boi – niechaj zwiewa,
Niebo całe pociemniało,
Z wichrem wszystko oszalało,
Drzewa nisko się kłaniają,
Panią Burzę przepraszają,
– Niechże Pani już przestanie,
Robić wszystkim wielkie lanie!
Burza mruczy, marszczy czoło.
Oj, nie będzie dziś wesoło
Niech się kryje, kto gdzie może,
Bo tu będzie zaraz morze,
Leje, wyje, gromy ciska,
Siódme poty z chmur wyciska.
Aż się wreszcie tak zmęczyła,
Że się stała całkiem miła.
Cicho mruczy zawstydzona,
To jest burza? – to nie ona.
Cicho wiszą chmury z nieba,
Będzie słońce – nam zaśpiewa,
Rozweseli Panią Burzę,
Burza ze słońcem w jednym chórze?
Z tego śpiewu tęcza wisi,
Ależ Pani nam kaprysi!
Ale koniec – szkoda czasu,
Słońce świeci – chodź do lasu.
MAJ
,,LUBIMY BAJKI” –piosenka
Oj rety, rety co tu się dzieje,
Wszędzie są wróżki i czarodzieje.
To nie do wiary, ja chyba śnię,
Wszystko co zechcę, to spełnia się!
Ref. No bo my lubimy bajki
Wtedy kiedy jest nam źle.
My lubimy takie bajki
Które dobrze kończą się.
Jeden ruch różdżką, jedno zaklęcie,
Oto księżniczka tańcuje z księciem.
Wróżka Kopciuszka stroi na bal,
Tylko macochy trochę mi żal.
Abrakadabra, hokus- marokus,
W czarach jest siła i mnóstwo pokus.
Dla czarodzieja przestroga ta
Aby nie zbudził śpiącego zła.
,,DUSZKI, DUSZKI” – piosenka
- Żyją w lesie małe duszki, które czyszczą leśne dróżki.
Mają miotły i szufelki i do pracy zapał wielki.
Ref. Duszki, duszki, duszki leśne,
Wstają co dzień bardzo wcześnie
I ziewając raz po raz
Zaczynają sprzątać las.
- Piorą liście, myją szyszki, aż dokoła wszystko błyszczy.
Muchomorom piorą groszki, bo te duszki to czyścioszki. - Gdy ktoś czasem w lesie śmieci, zaraz duszek za nim leci.
Zaraz siada mu na ręce, grzecznie prosi – nie śmieć więcej.
,,DZIECI ŚWIATA” – wiersz
W Afryce w szkole na lekcji
Śmiała się dzieci gromada
Gdy im mówił malutki Gwinejczyk
Że gdzieś na świecie śnieg pada.
A jego rówieśnik – Eskimos
Ten w szkole w chłodnej Grenlandii
Nie uwierzył, że są na świecie
Gorące pustynie i palmy.
Afryki ani Grenlandii
My także jak dotąd nie znamy
A jednak wierzymy w lodowce
W gorące pustynie i palmy.
I dzieciom z całego świata
Chcemy ręce uścisnąć mocno
I wierzymy że dzielni z nich ludzie
Jak i z nas samych wyrosną.
,,POLUBIĆ RÓŻNICE” –wiersz
Choć ktoś jest inny, inne ma zdanie
Inny ma wygląd albo ubranie
Mieszka w innym miejscu, je co innego
Bawi się inaczej – może być twym kolegą.
Wystarczy tylko, że go zaakceptujesz,
A te różnice polubić spróbujesz.
MARZEC
,,Precz zimo” – piosenka
- Na polanie staniemy
Nóżką mocno tupniemy
Palcem pogrozimy
Nie chcemy już zimy.
Ref. Precz zimo nie zwlekaj
Idź sobie uciekaj
Precz zimo nie zwlekaj
Precz zimo zła
- Zawołamy – wiosenko!
Przybądź do nas, przyjdź prędko!
Bardzo cię kochamy
I wszyscy czekamy.
Ref. Nie zwlekaj wiosenko
Przyjdź do nas, przyjdź prędko
Nie zwlekaj wiosenko
Przyjdź do nas przyjdź
- A gdy przyjdzie wiosenka
Miła, młoda i piękna
Świat się zazieleni
I wszystko się zmieni.
Ref. Zakwitną żonkile
Przylecą motyle
W zielonych gałązkach
Zaśpiewa ptak.
,,Mój ogród” – piosenka
- Hen za miastem ogród mam
I o niego co dzień dbam
Koszę trawę i podlewam
Sadzę kwiaty oraz drzewa
Ref. O rośliny wszystkie dbam
I przepiękny ogród mam.
- Tu pomidor, a tu kwiat
To jest mój zielony świat
Tnę gałęzie, pielę grządkę
I już ogród lśni porządkiem
Ref….
,,Co roślinie do życia potrzeba?” – wiersz
Roślina, zwierzę, a nawet człowiek
Wodę pić musi każdy to powie
Bo najważniejsza na całym świecie
Jest przecież woda, to już wiecie.
Lecz czego jeszcze roślinie trzeba?/
No oczywiście, potrzebna jest gleba
Ziemia bogata w witaminy
To pokarm niezbędny dla każdej rośliny.
A co ze słońcem? Jak ono działa?
Drzewo lub krzaczek, stokrotka mała
Bez słońca i światła się nie rozwiną
Bo światło daje życie rośliną.
,,W marcu” – piosenka
Raz śnieg pada, a raz deszczyk
Na jeziorze lód już trzeszczy
Błękit nieba lśni w kałuży
Bałwan w słońcu oczy mruży
Ref. Koniec, koniec zimy
Przerwa, dzwonek
To nie dzwonek, to skowronek
,,Burak i cebula” – taniec
- Cebulka, cebulka okrągła jak kulka
Buraczka spotkała, zatańcować chciała.
- Buraczek, buraczek miał czerwony fraczek
z cebulką tańcował, nóżek nie żałował
WIERSZE I PIOSENKI STYCZEŃ
Biały walczyk
- Hej biały walczyk hop, hop, hop
Zając na śniegu znaczy trop
Zając na śniegu pomyka
A my tańczymy walczyka.
- 2. Saneczki z góry wiozą nas
Wiatr pogwizduje szumi las
A nasze ptaki z karmnika
Tańczą białego walczyka.
- Hej biały walczyk baczność start
Dzieci do sanek i do nart
Sikorka prosi czyżyka
a my tańczymy walczyka.
Jadą, jadą sanie
- Jadą jadą sanie po śniegu bielutkim
Mrozik w nosy szczypie w kożuszku cieplutkim.
Ref. Zimo nasza zimo zła
Jedziesz z nami, jedziesz w dal.
- Zima popatrzyła śniegiem posypała
Stawy zamroziła, drzewem kołysała.
- Chociaż zima mroźna bardzo ją lubimy
Białego bałwana razem ulepimy.
Kiedy babcia była mała
1.Kiedy babcia była mała
To sukienkę i fartuszek krótki miała
Małe nóżki, chude rączki
I lubiła jeść cukierki oraz pączki.
Ref. I co i co że babcia nam urosła
Że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra
I co i co to ważne że mam babcię
i bardzo kocham ją i lat jej życzę sto.
- A gdy dziadek był malutki
To nie nosił adidasów tylko butki
Nie miał wąsów ani brody
I nie lubił jeść marchewki tylko lody
Ref. I co i co że dziadek urósł trochę
Że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem
I co i co to ważne że mam dziadka
I bardzo kocham go i lat mu życzę sto.
Babciu droga babciu powiedz mi
1.Babciu droga babciu powiedz mi
Czy potrafisz robić to co my?
My klaszczemy raz dwa trzy
Teraz babciu zrób to Ty.
2.Dziadku drogi dziadku powiedz mi
Czy potrafisz robić to co my?
My tupiemy raz dwa trzy
Teraz dziadku zrób to Ty
3.Babciu droga babciu powiedz mi
Czy potrafisz robić to co my?
My skaczemy raz dwa trzy
Teraz babciu zrób to Ty
4.Dziadku drogi dziadku powiedz mi
Czy potrafisz robić to co my
My całuska damy Ci
Teraz dziadku daj nam Ty.
GRUDZIEŃ
WIERSZE
„Oczekiwanie na Mikołaja”
W noc grudniową księżyc świeci
Biały śnieg się skrzy
Cicho wszędzie śpią już dzieci
Cudne mają sny
Spiesz się spiesz Mikołaju
Zejdź z wysokich gór
Grzeczne dzieci już czekają
Przychodź do nas już.
„Prezent dla Mikołaja”
A ja się bardzo postaram
I zrobię prezent dla Mikołaja
Zrobię mu szalik piękny i nowy
Żeby go nosił w noce zimowe
I żeby nie zmarzł w szyję i uszy
Gdy z burej chmury śnieg zacznie prószyć
Niech się ucieszy Mikołaj św.
Tak rzadko ktoś mu daje prezenty.
„Choinka”
Wiszą bombki na choince
Całe kolorowe
Małe pieski, małe kotki
Gwiazdki purpurowe
Wiszą szyszki i orzeszki
Malutkie jabłuszka
Duże jeże, muchomorki,
Czerwone serduszka
W blasku lampek teraz stoi
Pięknem nas urzekła
Przypomina wróżkę z bajki
Na Wigilię czeka
„Gwizdka”
Dzisiaj wieczorem wszystkie dzieci
Jak małe ptaki z gniazd
Patrzą na niebo czy już świeci
Najpierwsza z wszystkich gwiazd
Anioły mogą zejść do ludzi
Przebiec calutki świat
Śnieg taki czysty że nie ubrudzi
Białych anielskich szat
Białe opłatki, białe stoły
Świeżych choinek las
Doprawdy mogą dziś anioły
Zagościć pośród nas
Tylko ta gwiazda niech zaświeci
Nad ciszą białych dróg
I zawiadomi wszystkie dzieci
Że się narodził Bóg
PIOSENKI
„Siedzę cichuteńko”
Siedzę cichuteńko, patrzę przez okienko
Poruszyły się zasłonki
Chyba już go widzę, chyba już go słyszę
Zadźwięczały jego sanek dzwonki
Dzyń, dzyń, dzyń Mikołaju św.
Przynieś nam prezenty x2
Właśnie tutaj idzie jest już coraz bliżej
A za nim małe trzy aniołki.
Chyba już go widzę chyba już go słyszę
Zadźwięczały jego sanek dzwonki.
Dzyń, dzyń, dzyń Mikołaju św.
Przynieś nam prezenty x2
„Hej kolęda, kolęda”
Zielone gałązki, a na każdej świeczka,
W stroiku z bibułki stoi choineczka.
Gdy zaświeci gwiazdka między gałązkami,
Wesołą kolędę dla niej zaśpiewamy:
Hej, kolęda, kolęda.
Kolory tęczowe w bombkach-latarenkach,
Choinka w koralach, strojna jak panienka.
Gdy wicher zimowy w sadzie za oknami
Strojnisia choinka słucha razem z nami
„ To już są święta”
Kiedy śnieżynka z wiatrem przyleci
Gdy mróz maluje wzory na szybie
Popatrz przez okno może już świeci
Pierwsza świąteczna gwiazdka na niebie
To już są święta świąteczny czas
Św. Mikołaj będzie wśród nas
Spełni marzenia i wszystkie sny
Św. Mikołaj puka do drzwi
Mrozem i szronem pomalowana
W łańcuchy bombki pięknie ubrana
W tę noc świąteczną jedną jedyną
Tańczy choinka raz w roku zimą.
LISTOPAD
WIERSZE
„Katechizm polskiego dziecka” W. Bełza
– Kto ty jesteś?
– Polak mały.
– Jaki znak twój?
– Orzeł biały.
– Gdzie ty mieszkasz?
– Między swymi.
– W jakim kraju?
– W polskiej ziemi.
– Czym ta ziemia?
– Mą ojczyzną.
– Czym zdobyta?
– Krwią i blizną.
– Czy ją kochasz?
– Kocham szczerze.
– A w co wierzysz?
– W Polskę wierzę.
– Coś ty dla niej?
– Wdzięczne dziecię.
– Coś jej winien?
– Oddać życie.
„Zapasy na zimę” W. Grodzieńska
Biegnie myszka po ściernisku,
Trzyma ziarnko zboża w pyszczku.
Trzeba zbierać okruszyny,
By nie zginąć pośród zimy.
Skacze, skacze wiewióreczka
Po szumiącym lesie.
Zrywa orzech na leszczynie
I do dziupli niesie.
Trzeba zbierać już zapasy
Na zimowe ciężkie czasy!
Pije pszczółka miód na kwiatku,
Długą trąbkę stula,
Wnet zabrzęczy, wnet. poleci
Z powrotem do ula;
Trzeba zebrać dużo miodu,
By nie było w zimie głodu!
Wyjrzał zając spod jałowca.
Cóż to za krzątanie?
To już jesień – brzęczy pszczółka
Jesień, miły panie.
Zbierz korzonki, zbierz kapustę
I brzozową korę,
Byś, zajączku, nie był głodny
W tę zimową porę!
PIOSENKI
„Kałużowy deszcz”- piosenka
Biegać po kałużach to przyjemność duża,
chlapać się wesoło każde dziecko chce.
Biegać po kałużach i po deszczach, burzach,
pryskać wszystkim wkoło to zabawa jest.
Kto w kaloszach chodzi i jak kaczka brodzi,
wody się nie boi, dobrze bawi się.
Gdy będziemy duzi, wtedy do kałuży
nie będziemy wchodzić – każdy o tym wie.
Ref. Wyjdę sobie na podwórze,
takie fajne są kałuże,
kiedy pada deszcz, kałużowy deszcz.
Dziś na spacer pójdę z tatą
i w kałuży się pochlapię,
kiedy pada deszcz, kałużowy deszcz.
2. Kiedy zła pogoda, to niewielka szkoda,
bo w kałuży woda do zabawy jest.
A jak deszcz na dworze, mogę w każdej porze,
gdy kalosze włożę, dobrze bawić się.
Biegać po kałużach to przyjemność duża,
dzisiaj z nami mama będzie biegać też.
Mamo, włóż kalosze, a jak cię poproszę,
pobiegniemy razem, kiedy pada deszcz.
Ref. Wyjdę sobie na podwórze,
takie fajne są kałuże…
„Ptaszki zimową porą” – piosenka
- Jestem wróbelkiem ćwir, ćwir, ćwir
Szare mam piórka i mały dzióbek,
kiedy okruszki dajesz mi,
wtedy wesoło ćwierkam sobie,
ćwir, ćwir, ćwir x4
- Ja jestem wroną, kra, kra, kra
Czarne mam pióra i ostry dziób.
Jeśli mi zjeść coś dasz,
chętnie zostanę z Tobą tu
kra, kra, kra x4
III. Jestem bocianem, kle, kle, kle
nogi mam długie i dziób czerwony,
Zimą nie spotkasz nigdy mnie,
bo odlatuję w ciepłe strony
Kle, kle, kle x4
Mydło lubi zabawę piosenka
Mydło lubi zabawę w chowanego pod wodą,
każda taka zabawa jest wspaniałą przygodą.
Kiedy dobry ma humor, to zamienia się w pianę,
a jak znajdzie gdzieś słomkę, puszcza bańki mydlane.
Ref.: Mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję,
mydło, mydło pachnące jak kwiatki na łące. x 2
Mydło lubi kąpiele, kiedy woda gorąca,|
skacząc z ręki do ręki, złapie czasem zająca.
Lubi bawić się w berka, z gąbką chętnie gra w klasy,
i do wspólnej zabawy wciąga wszystkie brudasy.
Ref.: Mydło wszystko umyje…
Jesień piosenka
Z wielkim koszem idzie jesień po lesie.
Co w tym koszu pani jesień nam niesie?
Ref.: Kurki, rydze i maślaki,
borowiki i kozaki pozbieramy dziś.
Muchomora ominiemy z daleka.
Niech muchomor na złe muchy tu czeka.
Ref.: Kurki….
Poszukamy żółtych kurek pod sosną.
Nad potokiem smaczne rydze nam rosną.
Ref.: Kurki….
Okulary wiersz
Biega, krzyczy pan Hilary:
„Gdzie są moje okulary?”
Szuka w spodniach i w surducie,
w prawym bucie, w lewym bucie.
Wszystko w szafach poprzewracał,
maca szlafrok, palto maca.
„Skandal! – krzyczy – nie do wiary!
Ktoś mi ukradł okulary!”
Pod kanapą, na kanapie,
wszędzie szuka, parska, sapie!
Szuka w piecu i w kominie,
w mysiej dziurze i w pianinie.
Już podłogę chce odrywać,
już policję zaczął wzywać.
Nagle zerknął do lusterka…
Nie chce wierzyć… Znowu zerka.
Znalazł! Są! Okazało się,
że je ma na własnym nosie.
Jagódki piosenka
Jesteśmy jagódki, czarne jagódki
Mieszkamy w lesie zielonym
Oczka mamy czarne buźki granatowe
A sukienki są zielone i seledynowe.
Ref. A kiedy dzień nadchodzi, dzień nadchodzi
Idziemy na jagody, na jagody
A nasze czarne serca, czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum x2
Pójdziem na jagódki wysmarujem bródki
Do kosza połowe a reszte na głowe
Trochę sobie zjemy, się wysmarujemy
Zatańczymy nowy taniec jagodowy.
Ref. ……………………..
Jesteśmy jagódki, czarne jagódki
mieszkamy w lesie zielonym
oczka mamy czarne buźki granatowe
i czapeczki też nosimy gdy nam zimno w głowę
Ref. ……………………………
PLAC ZABAW
Już w oczach radość bo słońce świeci
na spacer pora iść
na placu zabaw jest dużo dzieci
bawić się chodźmy dziś.
Plac zabaw, plac zabaw
tu z kolegami poznasz zabaw sto
plac zabaw, plac zabaw
w słoneczne dni odwiedzasz go!